wtorek, 14 lutego 2012

Podróże czas zacząć!

Wpadłam po uszy w pocztówkowe podróże. Z niecierpliwością czekam na moment kiedy moje pocztówki dojdą do adresata, cieszę się jak dziecko kiedy to ja dostanę nową pocztówkę a moment losowania kolejnego adresu jest taki ekscytujący! Moja przygoda z postcrossingiem zaczęła się kilka miesięcy temu. O wiele za późno! Mam nadzieję, że przeniesiecie się razem ze mną w moje pocztówkowe podróże ...

Moja pierwsza pierwsza karta przybyła z Izraela, pokonała kilka tysięcy kilometrów w kilkanaście dni i przyniosła mi chwilę radości.  Przedstawia ona The Garden Tomb. Kartka mi się podoba, Izreal wpisany na moją listę 'do zobaczenia'. Może kiedyś ...?



1 komentarz:

  1. postcrossing to super sprawa! Jak będę miałą trochę więcej pieniążków to z pewnością się tym zajmę!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń