sobota, 25 lutego 2012

6. Niemcy

Kartka z tymi dwoma gryzoniami przyszła do mnie z Niemiec. I tak dowiedziałam się, że wiewiórki często odwiedzają balkon nadawczyni i wyrządzają nie małe szkody. 

piątek, 24 lutego 2012

5. Rumunia

Kartka z Rumunii przedstawia drugi co do wielkości budynek na świecie czyli Pałac Parlamentu. I rzeczywiście na zdjęciu wydaje się być wielki.

Mimo, że kartka mi się podoba, rumuński Pałac Parlamentu nie będzie na mojej liście 'do zobaczenia'. 




wtorek, 21 lutego 2012

4. Ameryka

'The cat lives alone, has no need of society, obeys only when she pleases, pretends to sleep that she may see the more clearly, and scratches everything on which she can lay her paw'. (Francois-Auguste-Rene de Chateaubriand).

Moja dwu letnia kotka zaszczepiła we mnie miłość do kotów. Jak bardzo się cieszyłam kiedy doszła do mnie ta  kartka



Kartka bardzo mi się podoba mimo, że nie jest to typowy kocur ale kartka jest zabawna, trochę inna.
Znaczki też sprawiły, że miałam uśmiech na twarzy :) 

3. Islandia

Moja pierwsza i jedyna kartka z Islandii. Co z tego, że nie zachwyca. Najważniejsze, że nadawca pokazał mi  gdzie mieszka (Stykkishólmur -nawet nie próbowałam tego wymówić) i napisał kilka słów o Islandii. I wiem, że nie ma tam zbyt wielu drzew lub zbyt wielu McDonaldów :) a sama populacja wynosi około 320000 mieszkańców.



Znaczki są bardzo ciekawe, a jak powiedzieć do widzenia po islandzku? 'Bless bless'.


poniedziałek, 20 lutego 2012

2. Rosja

Moja druga pocztówka przyszła z Rosji i bardzo mi się spodobała. Jest inna, ciekawsza, bardziej kolorowa i bajkowa od wszystkich innych pocztówek z Rosji które widziałam. Przedstawia 'skarby' Dagestanu. Wpisując te hasło w Google wyskoczyła masa zdjęć z żołnierzami czy bronią ... A ja o wiele bardziej wolę moje skarby z pocztówki.



O ile kartka jest śliczna, znaczki nie zwaliły mnie z nóg. Chyba nie można mieć wszystkiego;)

wtorek, 14 lutego 2012

Podróże czas zacząć!

Wpadłam po uszy w pocztówkowe podróże. Z niecierpliwością czekam na moment kiedy moje pocztówki dojdą do adresata, cieszę się jak dziecko kiedy to ja dostanę nową pocztówkę a moment losowania kolejnego adresu jest taki ekscytujący! Moja przygoda z postcrossingiem zaczęła się kilka miesięcy temu. O wiele za późno! Mam nadzieję, że przeniesiecie się razem ze mną w moje pocztówkowe podróże ...

Moja pierwsza pierwsza karta przybyła z Izraela, pokonała kilka tysięcy kilometrów w kilkanaście dni i przyniosła mi chwilę radości.  Przedstawia ona The Garden Tomb. Kartka mi się podoba, Izreal wpisany na moją listę 'do zobaczenia'. Może kiedyś ...?